niedziela, 2 sierpnia 2009

Kawa "Bikini"

Heloł, heloł!
Pamiętacie jak kilka postów niżej pisałem o kosmicznych spotkaniach z basistą Adamem?
Pamiętacie, że pisałem coś o tym jak załoga z Zielonej Góry kończy z rynkiem ślubnym i nagrywa teledysk?
No to teraz można zobaczyć małe co nieco z przygotowań do teledysku:



Oraz efekt finalny:



Co prawda jest to zupełnie inna bajka muzyczna jaką osobiście preferuję, ale już dawno nie poznałem tak sympatycznej ekipy! Panowie, pozdrawiam i życzę powodzenia!!!

1 komentarz:

Unknown pisze...

My również kibicujemy KAWIE, bo zasługują na sukces. U nas jeszcze jako Revers Band rozbawili wszystkich gości i sprawili że nasze wesele będziemy pamiętać do końca życia. Goście byli pod ogromnym wrażeniem ich umiejętności. A teledysk super, szkoda tylko, że nie słychać głosu Uli (bo potencjał w głosie to ona ma). Pozdrawiamy Revers Band - Kawa i czekamy teraz na Twoje Kuba "wypociny" ;o) Asia i Tomek

Obserwatorzy