Właśnie dzisiaj do mnie dotarła. Sprzedałem zasłużonego w ślubnym boju Nikkora 24 f/2.8 i kupiłem sobie Sigmę. Teraz pomęczę ją kilka miesięcy i zobaczę czy zostanie w mojej torbie na przyszły sezon. Po pierwszej godzinie zabawy tym szkłem jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że rok 2010 będzie należał do niej. Chyba, że Nikon wypuści w końcu 24 f/1.4!!! Ponoć marzenia sie spełniają:)
1 komentarz:
To czekamy na pierwsze zdjęcia z nowego szkiełka, no i wrażenia :)
Prześlij komentarz